„… jak to dobrze, że znowu żyje Twoje imię na oceanach…”
Dzisiaj rocznica śmierci naszego Patrona, K.O.Borchardta. Zazwyczaj w takim dniu wszyscy wspominają tych, którzy zajęli ważne miejsce w ich życiu, wpłynęli na ich wybory, kształtowali ich światopogląd, postawę życiową. W przypadku K.O.Borchardta to oczywiste, że odszedł człowiek, ale została legenda, która – jak to napisała Monika Szwaja w hymnie naszego żaglowca – „…jak to dobrze, że znowu żyje Twoje imię na oceanach…” Piękne słowa i jakże prawdziwe. Takich ludzi, ludzi wybitnych, których postawę życiową, uczciwość, wiedzę i dorobek warto popularyzować, stawiać za wzór młodym pokoleniom, trzeba pamiętać i przypominać. I tak też staramy się robić – Kapitanie, jest Pan obecny w naszych myślach i działaniu na co dzień.